Moja mama zaproponowała nocleg swojej znajomej bo zepsuł jej się piec, a mrozy są dość solidne. Cieszy mnie jej dobre serce, ale mogła mnie uprzedzić. Jestem bardzo silnie uczulony na koty, a wspomniana babeczka przyjechała do nas z OŚMIOMA sierściuchami. Zapuchłem tak, że nie wyglądam nawet jak człowiek, a jutro z rana mam rozmowę o pracę. YAFUD