Regularnie ginie mi jedzenie z lodówki w pracy. Mało tego, ktoś kradnie mi nawet zwykłą wodę, którą mamy za darmo, ale ja codziennie rano wkładam jedną do lodówki bo lubię zimną. W firmie pracuje u nas paręnaście osób, ale mimo próśb i gróźb nikt się nie przyznał, a kradzieże nie ustawały. Wymyśliłem sobie, że dodam masę środka na przeczyszczenie do wody i jeśli znowu zniknie winny będzie ten kto nagle zacznie ganiać do toalety. Jedyny problem w tym, że tego dnia miałem tyle na głowie, że najzwyczajniej w świecie zapomniałem o tym i sam ją wypiłem. YAFUD