Dziewczynka w autobusie wpatrywała się we mnie z wyraźną fascynacją. Uśmiechnęłam się do niej i wtedy odważyła się odezwać. Powiedziała mi, że wyglądam zupełnie jak Julia. Szczerze zainteresowana zapytałam kim jest Julia. Myślałam, że pewnie jakaś ciocia, znajoma, etc. ale nie... Julia to ich pies rodzinny. YAFUD