Mieszkam w małej miejscowości i prowadzę prywatny sierociniec dla kotów - przygarniam bezpańskie kociaki, odbieram niechciane futrzaki od osób z internetu i daję im nowy dom. Zwierzaki są w różnym wieku, przy takiej ilości rzeczą normalną jest, że się docierają między sobą, a w końcu kiedyś też odchodzą, szybciej lub później. Jednak co się ostatnio wydarzyło, przeraziło mnie do głębi - okazało się, że paru z moich "życzliwych"na co dzień sąsiadów po kryjomu znęca się nad moimi podopiecznymi. Odkryłem to przypadkiem idąc skrótem przez pobliski lasek i widziałem, jak jeden z nich z okna szopy strzela wiatrówką do kotów. Chcąc dowiedzieć się co jeszcze robią odkryłem też porozkładane miski z zatrutym mlekiem czy jedzeniem a u jednego za ogrodzeniem nawet ciało zaginionego trzy dni wcześniej Fibiego. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że po zgłoszeniu sprawy na policję i nawet skierowaniu do sądu sprawa została umorzona z braku jakiejkolwiek winy podejrzanych. Zupełnie straciłem wiarę w ludzi. YAFUD
Szliśmy z dziewczyną do auta na parkingu i zobaczyliśmy olbrzymiego SUVa zaparkowanego obok naszego samochodu. Zażartowałem, że ktoś tu musi mieć kompleksy i pewnie rekompensuje sobie małego pind*la. Szkoda, że nie zorientowałem się, że właściciel auta idzie tuż za nami - ponad 2 metrowy, wielki kulturysta. Nie wiem, czy koleś ma kompleksy, ale ja mam złamany nos. YAFUD
Jestem typem dziewczyny, która trzyma z samymi chłopakami - zwyczajnie łatwiej mi z nimi utrzymywać kontakty i jakoś lepiej czuje się w ich towarzystwie. Wiadomo jak wyglądaja historia rozmów takiej dziewczyny - sami faceci. Jakoś nigdy to mojemu chłopakowi nie przeszkadzało. Jakiś czas temu zaczęłam pisać z dziewczyną, którą poznałam kiedyś w szkole - tak, mój chłopak pierwszy raz jest o mnie cholernie zazdrosny. YAFUD