Byłam z siostrą na zakupach. Zbliża się wesele naszej kuzynki więc razem poszłyśmy poszukać kiecek. Akurat mierzyłam jedną kiedy usłyszałam straszne krzyki. Wyglądam z przymierzalni, a tam moja siostra, w samej bieliźnie z sukienką, która utknęła jej na głowie. Dostała ataku klaustrofobii i spanikowała. Pani ekspedientka pomogła, ale dorzuciła z przekąsem, że na przyszłość warto spróbować zamka. YAFUD