Mój facet stracił pracę parę tygodni temu. Popadł w depresję, siedzi na kanapie, żłopie piwo i ogląda TV. Załatwiłam mu rozmowę o pracę w zaprzyjaźnionej firmie. Chcieli go zatrudnić, ale odrzucił ofertę bo oferowali mu słabe pieniądze. Wydawało mi się, że stawka 30zł na godzinę to nie jest tak źle, a już na pewno znacznie lepiej niż 0zł na godzinę. YAFUD