Bardzo mi zależało na zdaniu ważnego egzaminu w sesji zimowej żeby móc pojechać na narty. Pytania bardzo mi podeszły więc byłam zadowolona. Akurat robiłam szybki przegląd odpowiedzi przed oddaniem kartki kiedy zadzwonił alarm pożarowy. Profesor stwierdził, że oceni jedynie prace, które już oddano. Pozostałych zaprasza na sesję poprawkową. To był fałszywy alarm, ale narty musiałam odpuścić. YAFUD