Pojechaliśmy na tygodniowy urlop i zostawiliśmy chatę pod opieką naszej nastoletniej córki. Miała absolutny zakaz organizowania imprezy, ale go złamała. Powiem szczerze, że idealnie zatuszowała wszystkie ślady i prawie byśmy się nie zorientowali. Co ją zdradziło? Dozownik na wodę w lodówce wypełniony był wódką. YAFUD